top of page

Ach jak Tobiaszek czekaÅ‚ na siostrzyczkÄ™. Nie mógÅ‚ siÄ™ doczekać. Gdy tylko Paulina sie poÅ‚ożyÅ‚a przybiegaÅ‚ z ulubionymi zabawkami żeby sie pobawić z "Dzidzi". PodnosiÅ‚ jej koszulkÄ™ i jeździÅ‚ autkami po brzuchu. CaÅ‚owaÅ‚, Å›piewaÅ‚ jej piosenki, gadaÅ‚ do niej...

​

Gdy nadszedÅ‚ dzieÅ„ porodu, Tobiaszek dzielnie przygotowywaÅ‚ z tatÄ… dom na przywitanie maÅ‚ej księżniczki. UbieraÅ‚ poÅ›ciel, skÅ‚adaÅ‚ Å‚óżeczko, przygotowywaÅ‚ zabawki, pomagaÅ‚ w porzÄ…dkach, a nawet trochÄ™ z tatÄ… popracowaÅ‚. Wreszcie Å›licznie wystrojony pojechaÅ‚ z tatÄ… po mamÄ™ i siostrzyczkÄ™ do sanockiego szpitala.

​

Nie odstępował jej na krok. Wszystkiego był ciekaw. Mimo, że dotąd miał mamę tylko dla siebie nie pozwalał, żeby Amelka choćby zapłakała. Wiedział, że mama musi teraz mieć czas także dla siostrzyczki.

​

Jedynie 13 dni byliÅ›my razem szczęśliwÄ… rodzinkÄ…. Mama musiaÅ‚a zostać z noworodkiem w domu, a Tobiasz wyjechaÅ‚ z tatÄ… do dalekiej kliniki. W szpitalu Tobiaszek ciÄ…gle o niÄ… pytaÅ‚. ChciaÅ‚ wszystko wiedzieć. PozostaÅ‚y rozmowy telefoniczne i wysyÅ‚ane zdjÄ™cia. Dzieci spotkaÅ‚y siÄ™ po kilku tygodniach, podczas pierwszej przepustki Tobiaszka. Potem miaÅ‚o być gorzej. Przepustki nie byÅ‚y możliwe - zaczynaÅ‚ siÄ™ kolejny etap leczenia i... izolatka. PrzeprowadziliÅ›my sie do Zabrza, żeby oboje dzieci miaÅ‚y rodziców - niestety na przemian, ale tak musiaÅ‚o być. Dla Rodziny.

 

Amelka pierwszy rok swojego życia mieszkała trochę w hotelu przy szpitalu i trochę w wynajętej kawalerce na przeciwko kliniki. Czasem musiała zostawać z babcią czy ciocią. Rzadko mogła być z braciszkiem, jednak Tobiasz z Amelią mieli niewiarygodnie silną więź...

​

Czasem mielismy wrażenie jakby siÄ™ komunikowali ze sobÄ…. Amelka naÅ›ladowaÅ‚a Tobiaszka. Jej gesty spojrzenia i codzienne zachowania tak bardzo przypominaÅ‚y brata. A on spaÅ‚ z laleczkÄ…, która caÅ‚owaÅ‚ i mówiÅ‚, że to Ama... Do dziÅ› Amelka nas zadziwia jak bardzo jest do niego podobna.

​

Dzięki Amelce przeżyliśmy smierć Tobiasza. To dla niej musieliśmy rano wstać i wziąść się do jakiś zajęć. To ona kazała nam żyć. I robi to nadal. Czasem wydaje nam się, że kocha, przytula i całuje za dwoje... I chociaż tak mało spędzili razem czasu Amelka często o nim opowiada. Tobiasz na zawsze pozostanie obecny w jej życiu. Jak to starszy brat...

​

​

Amelka

bottom of page